Łączna liczba wyświetleń

środa, 9 lipca 2025

#07

 CZARNY PAMIĘTNIKU,


Kolejny dzień dobiega końca. Tak bardzo chciałabym aby się on zakończył - tak jak i każdy kolejny.

Dzisiaj minimalnie brakowało, a mógłby mnie potrącić samochód, lecz jechał na tyle powoli, że zdążyłam przejść. Szkoda :(

Jedynie mąż coś szepnął, że mam uważać jak chodzę, ale mi to jest serio obojętne.

Ciągle obmyślam plan pierwszej ucieczki. Powoli kształtuje się mi on w głowie - czy to plan doskonały? Nie wiem. Będę ryzykować.

Nabierze pędu za parę dni. Dzisiaj badam grunt. Dzisiaj myślę jak i czy to będzie skuteczne.

.... .... ... ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz